poniedziałek, 13 marca 2023

 Rzeczywistość gdzieś biegnie obok mnie

Mijana codziennie  

W ucieczce od siebie samego trwam

Jak śnieg późną wiosną zbędny

Przytłumiony pierwiastek 

Człowiek marionetka 

Głowa mi chodzi w każdą stronę

Niezależnie od ciała

A  moje ręce? Nie panuje nad nimi

Piszę listy do siebie samego

Choć do zmarłych listów się nie pisze

Słowa? Jakże one są ulotne 


Obserwatorzy