Księżyc wzeszedł nad blokowiskiem
Nad pustostanami emocji
Zaglądnął przesz szybę i ujrzał mnie
Nikłą, marną, lękliwą istotę
Pełnią swojej osoby objął mnie
Ucałował moje łzy tęsknoty
Przytulił do piersi i szepnął w ucho
"Ja też tęsknie za moim Słońcem"
czwartek, 1 marca 2018
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

0 komentarze:
Prześlij komentarz