Trudno mi bez Ciebie
Sen nie przychodzi łatwo
Bawi się w chowanego
Kryjąc w oddali
W Twoim słodkim głosie
Obok Cię nie ma
Nie ma Cię obok!
Czemu Cię nie ma?
Czemu nie słyszę?
Któż mnie do snu
W tą ciemną noc
Słowem ukołysze?
Kto powie cicho
Szeptem delikatnym
"Jestem, będę zawsze"?
I jakże tęsknie za wczoraj
Za dniem wczorajszym
Za słowem i gestem
I cichym pomrukiem
"Jestem, będę zawsze"
Tęsknie za wczoraj
Gdy tak tęsknić
Nie musiałem
niedziela, 7 stycznia 2018
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

0 komentarze:
Prześlij komentarz