poniedziałek, 14 listopada 2022

 Nigdy nie byłem „tym przystojnym”

Tylko duchem mężczyzny z ptasich snów

We włosach moich jak w puchowych poduszkach

Mieszkają niewyśnione sny z głębi marzeń

Upierzone oczy lecą wśród gwiazd

Pstrokate wzory czarnych piór

Ogniem płonąc

Czernieją bardziej 

 

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy