Cztery ściany
Podłoga i sufit
Świadkiem świeca
I każda z żarówek
Żeś Ty mi światłem
I że to dla Ciebie piszę
W noce bezsenne kochana
Tworzę słowem pisanym światy
I umieram przed świtem dla Ciebie
Usycham z tęsknoty wielkiej i ciężkiej
Nie mogąc doczekać się powrotu Ciebie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

0 komentarze:
Prześlij komentarz