niedziela, 17 grudnia 2017

Lipiec

Gdybym tylko mógł cofnąć czas
To cofnął bym do Lipca
Pamiętnego słodkiego lata
Słodkiego smakiem Twej skóry

Cofnął bym do momentu
Gdy w niewinnej bieli szłaś do mnie
Ucieszona, patrząc w mym kierunku
Rozkładając na boki blade ręce

Tak pięknie wtedy wyglądałaś
Gdy siedzieliśmy obok siebie
I całowałem Cię delikatnie
Szyje, ręce z bliznami i dłonie

Czułem że żyje i czułem ciepło
Rozlewające się od pełnego serca
Tamtego pamiętnego, słodkiego lata
Sięgnąłem gwiazd i dotknąłem Słońca

I mógłbym żyć Lipcem bez końca
Wdychać zapach lata i Twojej skóry
Żywić się Twoim uśmiechem
I spijać tęsknie Twoje słowa

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy